Zaczęło się koszmarnie… A miało być tak pięknie! Pogoda od rana była fantastyczna. Ochoczo ruszyliśmy z Tbilisi ku granicy z Armenią i nagle okazało się, że do granicy możemy poruszać…
Kategoria:
Armenia
-
-
Wróciliśmy! Lubię wracać do domu – zawsze pierwszego dnia, po powrocie jest tak irracjonalnie – wczoraj jeździliśmy po bezkresach Armenii i oglądaliśmy kościoły w Gruzji, a dziś robimy zakupy w…
-
Za tydzień lecimy! Czyli nie ma wyboru, musimy wreszcie domknąć planowanie tego, co właściwie chcemy zobaczyć na miejscu! Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny?
Poprzednie posty