Dobczyce to ciekawe miejsce na wycieczkę z Krakowa. Jeśli nawet byliście tam kilka lat temu, na pewno kilka nowych, ciekawych miejsc pozytywnie Was zaskoczy.
W okolicach Krakowa mamy całkiem sporo ciekawych i wartych odwiedzin miejscowości. Właściwie już wszędzie byliśmy, ale dobrych kilka lat temu. Dlatego jeśli tylko jest okazja ruszamy na krótkie wycieczki szczególnie tam, gdzie powstały nowe parki albo inne atrakcyjne miejsca.
Tak właśnie było z Dobczycami.
Dobczyce – nie tylko Zamek
To szybka wycieczka z Krakowa – 30 km i mamy ciekawe miejsce na spacer.
Pewnie większość z Was kojarzy Dobczyce z ruinami zamku tuż nad malowniczym Jeziorem Dobczyckim. Ale to nie jedyne ciekawe miejsce.
Już samo miasto ma ciekawą historię. Prawa miejskie uzyskały Dobczyce w 1340 roku i było to miasto królewskie.
Co warto zobaczyć w Dobczycach?
Naszą wycieczkę zaczynamy z parkingu położonego przy stadionie i niedaleko zapory. W kierunku wzgórza na którym położony jest zamek wchodzimy malowniczą ścieżką w lesie. W kierunku zapory mamy nową, orginalną kładkę. Powstała całkiem niedawno i jest pięknie wkomponowana w skałę pod zamkiem.
Jezioro Dobczyckie i zapora
W 1986 roku powstała zapora na rzece Raba – ma 30 m wysokości i 617 m długości. Dzięki temu powstało jezioro, które jest zbiornikiem wody pitnej dla Krakowa.
Tu niestety nie popływacie i nie ma szans na plażowanie. Praktycznie nie ma dojścia do wody – cały teren jest ogrodzony.
Na szczęście od niedawna można wchodzić na zaporę, co stanowi dodatkową atrakcję dla Dobczyc.
Zamek, a właściwie ruiny
Zamek położony jest na wzgórzu i jest pięknie usytuowany nad Jeziorem Dobczyckim. Jego powstanie sięga XIII i XIV wieku. Właśnie w tym zamku Jan Długosz pisał swoje Kroniki będąc też nauczycielem dzieci Kazimierza Jagiellończyka.
Fatalny dla zamku, ale też miasta był XVII wiek i Potop Szwedzki. Zarówno zamek i miasto zostały zniszczone.
W naszych czasach, w latach 60, zamek doczekał się odrestaurowania i częściowego odbudowania. Powstało tu Muzeum Regionalne PTTK im. Władysława Kowalskiego.
Zamek jest czynny od środy do niedzieli w godzinach 10:00 – 16:00
Bilet wstępu normalny – 10 zł
Bilet wstępu ulgowy – 8 zł
Bilet wstępu rodzinny – 25 zł
Skansen architektury drewnianej
To część Muzeum Regionalne PTTK mieszczącego się na zamku.
Skansen jest niewielki, ale jest w nim kilka ciekawych budynków – dom pogrzebowy, karczma, kurnik, kuźnia, duża i mała wozownia. Na terenie skansenu jest też najstarsza w regionie, a być może też w Polsce, przydrożna kapliczka, pochodząca z 1604 roku. Pochodzi z miejscowości która zniknęła pod taflą jeziora.
Wprawdzie nie ma potwierdzenia źródłowego, ale są podejrzenia, że pierwotnie była to figura Światowida potem przekuta na chrześcijańską kapliczkę.
Skansen zwiedzamy na tym samym bilecie co zamek.
Skansen leży na Szlaku Architektury Drewnianej.
Zrekonstruowane mury miejskie
Podobnie jak zamek, mury są położone na Wzgórzu Starego Miasta. Zachowała się brama i baszta z punktem widokowym.
Mury zrekonstruowano w 2013 roku, a zupełnie niedawno powstała malownicza ścieżka wzdłuż murów. To tak naprawdę był główny cel naszej wycieczki. Potwierdzamy – warto zobaczyć.
Kościół
Kościół Świętego Jana Chrzciciela jest też położony w granicach średniowiecznych murów miejskich. Budynek który teraz możemy podziwiać powstał w latach 1828–1834. Poprzedni kościół został rozebrany po roku 1790. Co ciekawe część materiału do budowy kościoła pozyskano ze zrujnowanego Zamku Dobczyckiego.
Na uwagę zasługuje też dzwonnica z XIX wieku. Najstarszy dzwon który tam zobaczymy pochodzi ze średniowiecza – z 1504 roku.
Rynek w Dobczycach i Lodziarnia Dudzik
Odwiedzając zamek zajrzyjcie też na dobczycki rynek. Został wytyczony w 1768 roku, gdy miasto przeniosło się tutaj z Góry Zamkowej. Jest tam kilka zabytkowych drewnianych domów, a o godzinie 12 wybrzmiewa hejnał, który powstał na 700 lecie miasta.
Lodziarnia Dudzik to kolejne wyjątkowe miejsce w Dobczycach. Lody są tutaj od 50 lat! Nie mogliśmy nie spróbować. Polecamy kawowe i piernikowe! Podobno to normalne, że tworzą się tutaj gigantyczne kolejki… My też musieliśmy swoje odstać, ale było warto.
Dobczyce – informacje praktyczne
Dojazd z Krakowa
Z Krakowa to tylko 30 km i dojazd powinien Wam zająć około 40 minut.
Parking w Dobczycach
Parkowaliśmy na bezpłatnym parkingu niedaleko stadionu i zapory, na ulicy Podgórskiej 3
Więcej ciekawych miejsc w okolicach Krakowa znajdziecie TUTAJ
11 komentarzy
Tyle lat mieszkaliśmy w Krakowie, a nie mieliśmy okazji się tutaj wybrać! Zapisuję na lato! :)
To są mury zamku czy miejskie?
Ciekawie prezentują się i ruiny i okolica 👍
Ale ładny zamek, trochę inny niż nasze na Mazurach, ale tym bardziej ciekawy.
Uwielbiam oglądać wasze zdjęcia, przenoszę się w te miejsca z wami.
Miejsce wygląda bardzo ciekawie i chyba jest mało znany? Czy akurat tak trafiliśie?
Bardzo lubię spacery po Dobczycach. To miasteczko ma swój niepowtarzalny urok. Na dzisiejszym, noworocznym spacerze w promieniach słońca i temperaturze około 20st. trafiliśmy na coś w rodzaju zamkniętej jaskini u podnóża zamku od strony parkingu. Szukając informacji na jej temat trafiłam na tę stronę. Na jednym z pierwszych zdjęć w tym artykule widać zamknięte metalowymi drzwiami wejście do tego co wygląda jak jaskinia. Co to takiego? Jeśli ktoś wie, będę wdzięczna za informację. A Dobczyce zdecydowanie polecam, podobnie jak „Słodką pokusę” i zamkniętą dzisiaj „Lawendę”.
Hej, Dziękujemy za komentarz. Czyli wycieczka się udała :) My dzisiaj spędziliśmy kilka godzin na rowerach.
Co do Dobczyc – niestety nie wiem co to może być ta tajemnicza jaskinia. Faktycznie urocze miasteczko i mam nadzieję że jeszcze tam kiedyś zaglądniemy :)
Bardzo lubię spacery po Dobczycach. To miasteczko ma swój niepowtarzalny urok. Na dzisiejszym, noworocznym spacerze w promieniach słońca i temperaturze około 20st. trafiliśmy na coś w rodzaju zamkniętej jaskini u podnóża zamku od strony parkingu. Szukając informacji na jej temat trafiłam na tę stronę. Na jednym z pierwszych zdjęć w tym artykule widać zamknięte metalowymi drzwiami wejście do tego co wygląda jak jaskinia. Co to takiego? Jeśli ktoś wie, będę wdzięczna za informację.
Wygląda ciekawie. Chętnie bym się tam wybrał :).
:) Polecamy – kolejny zamek do Twojej kolekcji!