Chyba nie jestem w stanie policzyć ile razy mieliśmy ochotę odwiedzić skansen w Chabówce. Na pewno co najmniej tyle, ile razy mijaliśmy go jadąc w kierunku Tatr. W końcu się udało! Miał być zachwyt, a było tak sobie…
Komfortowe domki na skraju roztoczańskiego lasu, w cichej i spokojnej okolicy pośrodku Roztocza. Idealne do aktywnego wypoczynku lub błogiego lenistwa... :)
Zobacz, zachwyć się, zarezerwuj!
To miejsce stworzone dla miłośników kolei. Spotkamy tu prawdziwe lokomotywy – takie jakie już rzadko można zobaczyć na torach.
Dla nas największą ciekawostką były pługi śnieżne, a wśród nich gigantyczny pług wirnikowy!
Jak podaje Wikipedia – „W swoich zbiorach skansen posiada 51 parowozów (w tym 8 czynnych), 25 sprawnych wagonów pasażerskich, 55 wagonów towarowych, 5 pługów odśnieżnych i szereg innych urządzeń. Jest tam parowóz TKb-1479 z 1878 roku, najstarszy spośród zachowanych w Polsce parowozów.” Ciekawostką jest samochód Warszawa – która może poruszać się po drogach ale też po zmianie kół służyć jako drezyna!
Ale dlaczego brak zachwytu? Większość wagonów, w tym wszystkie najciekawsze i pięknie odrestaurowane w środku, była zamknięta! Zupełnie tego nie rozumiem. Najbardziej liczyłam, że zobaczę wagon, w którym każdy przedział miał osobne drzwi. Faktycznie były takie dwa – oba zamknięte. Pozostało nam zaglądanie przez szybkę…
Ciekawy był też wagon pocztowy, cały drewniany w środku – oczywiście też zamknięty…
Niestety nie zobaczymy tu też Pięknej Heleny – parowozu Pm36 – polskiej konstrukcji z 1937 roku. Został on zbudowany w liczbie dwóch egzemplarzy. Najbardziej niesamowicie wyglądała wersja wyposażona w otulinę aerodynamiczną – niestety został zniszczony podczas II wojny światowej. Drugi jest jeżdżącym eksponatem Muzeum Kolejnictwa, na co dzień stacjonującym w parowozowni Wolsztyn.
Z całą pewnością skansen ma wielki potencjał. Niestety zupełnie nie wykorzystany. Może kiedyś zjawi się tam jakiś muzealny fachowiec i skansen zacznie zachwycać tak jak powinien. Bo to raczej nie jest kwestia braku pieniędzy… bardziej brakuje tam ludzi z pomysłem. ;)
Bilety:
Normalny – 8 zł
Ulgowy – 4 zł
Fotografowanie dodatkowo płatne – 10 zł (osobiście wydaje nam się to dużą przesadą…)
Godziny otwarcia:
– poniedziałek – piątek – 8:00 do 18:00,
– w soboty, niedziele i święta od 8:00 do 18:00
2 komentarze
My tam byliśmy w trakcie parowozjady. Super było (2 razy) bo wtedy tetnilo tam życie :-)
Tak czułam, że w czasie Parowozjady może być tam ciekawiej. Może kiedyś ;) Pozdrawiam!