Nie ukrywamy ze Wrocław należy do grona naszych ulubionych miast w Polsce. Uwielbiamy tu przyjeżdżać i obserwować jak się zmienia i pięknieje. Dobrą okazją na odwiedziny jest grudzień i organizowany tutaj tradycyjny jarmark. Jednak warto też poznać nieoczywiste atrakcje tego miasta. Zapewne jeśli przyjedziecie tutaj pierwszy raz zobaczycie piękny Rynek, Ostrów Tumski, słynne Zoo, Panoramę Racławicką, Hale Stulecia i fontannę multimedialną. My mamy jednak zupełnie inne pomysły na odkrywanie Wrocławia.
1. Zaczarowana świąteczna kraina na Rynku, czyli jarmark
Od lat Wrocław utrzymuje się na czele rankingów na najpiękniejszy jarmark świąteczny w Polsce. Nie da się ukryć, że jest magicznie. Wprawdzie jest też bardzo tłumnie – szczególnie w weekend i wieczorem. Na szczęście jarmark czynny jest od rana, od godziny 10.00 i wtedy jest prawie pusto. Jarmark jest organizowany aż do 31 grudnia. Więcej o jarmarku przeczytacie u nas Tutaj.
2. Poszukaj krasnali
Krasnale pojawiły się we Wrocławiu latach osiemdziesiątych XX wieku i związane były z ruchem Pomarańczowej Alternatywy, który walczył z absurdami komunistycznych czasów. Te pierwsze krasnale były malowane farbą na murach. Dopiero potem zaczęły pojawiać się maleńkie rzeźby krasnoludków. Od tego czasu ich liczba rośnie w szybkim tempie. Mamy mapę, na której jest oznaczonych 100 krasnali. Jak się okazało, ta liczba jest już nieaktualna. Najpewniejsze informacje o liczbie krasnali uzyskacie w centrum informacji krasnalowej, tuż przy ratuszu. Aż trudno uwierzyć, ale krasnoludków w mieście jest ponad 500! Ta liczba będzie nadal rosła, bo teraz chyba każda firma, sklep czy hotel chce mieć swojego krasnala!
3. Zaglądnij do muzeum
Tradycyjnie w nowym miejscu staramy się zobaczyć choć jedno muzeum. Tym razem brakło nam czasu, ale poprzedni razem odwiedziliśmy Muzeum Historyczne mieszczące się w Pałacu Królewskim. Jest tam prezentowana ekspozycja 1000 lat Wrocławia.
4. Z dzieckiem do galerii na warsztaty
Co robić w mieście z dzieckiem, gdy temperatura oscyluje w granicach zera? Od rana do wieczora trudno jest spacerować, nawet po tak ładnym mieście jak Wrocław. My mamy na to sposób i sprawdzamy zawsze weekendową ofertę dla dzieci w danym mieście. Tym razem mieliśmy okazję zapisać się na warsztaty w galerii Dizajn BWA Wrocław. Temat zaskakujący – Nuda. Możecie być jednak pewni, że na warsztatach prowadzonych przez Maje Brzozowską ani przez chwilę się nie nudziliśmy. Malwinka biegała, skakała i wyżyła się twórczo. My za to jeszcze długo zastanawialiśmy się nad istotą nudy i trochę ze smutkiem musimy stwierdzić, że w naszym zabieganym życiu nie ma na nią miejsca. Choć to też może takie geny, w mojej rodzinie, dziadek Białowąs też nigdy się nie nudził i nie pozwalał nudzić się swoim dzieciom. Dlatego teraz dla mnie nie ma szansy na bezczynne siedzenie, zawsze się coś znajdzie do zrobienia.
5. Tradycyjne pączki
Pączki coraz częściej pojawiają się jako atrakcja w polskich miastach. Pączki, ale takie smażone na miejscu i sprzedawane jeszcze ciepłe. Tak więc to nie jest może oryginalny pomysł, bo dobre paczkarnię tego typu testowaliśmy w Krakowie, Łodzi i w Gdańsku. Jednak ta we Wrocławiu, na ulicy Świdnickiej 24 chwali się tradycją wypiekania pączków od 1984 roku. Musimy przyznać, że tak pięknie dekorowanych pączków jeszcze nie widzieliśmy!
6. Ostrów Tumski i katedra
Wrocław, jak większość miast w Polsce może poszczycić się sporą liczbą pięknych i zabytkowych kościołów w centrum. Pewnie braknie jednego dnia żeby zobaczyć wnętrza wszystkich. My namawiamy Was do odwiedzin w choć jednym, a najlepiej w Katedrze pod wezwaniem Jana Chrzciciela na Ostrowie Tumskim. Kiedyś istniało tu swego rodzaju państwo kościelne rządzące się swoimi prawami. Wśród nakazów z 1315 roku było min to, że nakrycia głowy należało zdjąć wchodząc już na Most Tumski. Dotyczyło to nawet królów. W katedrze możecie wejść na punkt widokowy na jednej z wież i zobaczyć zachwycające stalle. Polecamy też wykupić bilet i wejść do części tuż za ołtarzem głównym, gdzie są przepiękne barokowe kaplice. Tu dociera mniej turystów i w ciszy możecie kontemplować zachwycające i pełne ekspresji rzeźby i freski.
7. Zaglądnij do hali targowej
Wrocławska hala targowa to charakterystyczny budynek niedaleko centrum, tuż nad Odrą, przy ulicy Piaskowej. Hala pochodzi z 1908 roku. Na pewno możecie tam zrobić zakupy spożywcze. Organizowane też są tam często targi rękodzieła. My odkryliśmy tu dwa bary mleczne. Takich cen dawno nie widzieliśmy. Zupy 2-3,50 zł. Drugie danie ok 10 zł. A co najważniejsze obiady bardzo smaczne i wszystko świeże i pachnące. Tym razem cała nasza rodzina zjadła obiad za 25 zł.
Mam nadzieje że zachęciliśmy Was do odkrywania Wrocławia nieco inaczej niż tylko utartym szlakiem wycieczek. Latem na pewno będzie ciekawie spędzić czas nad Odrą i zaglądnąć do pięknego ogrodu japońskiego. Polecamy też ogród botaniczny – chyba jeden z piękniejszych w Polsce.
Pociąg do Wrocławia
Nie da się ukryć że Wrocław ma dla nas jakąś magiczną siłę przyciągania. Jeśli tylko jest okazja jedziemy. A ostatnio najchętniej pociągiem. Połączenie PKP Intercity do Wrocławia jest tak idealnie dopasowane, że wyjechaliśmy z Krakowa rano a wieczorem pełni wrażeń byliśmy już w domu. Plusem takiego rozwiązania jest niewątpliwie to, że w zimie nie musimy przejmować się pogodą, nagłym atakiem zimy, czy korkami na autostradzie. A co najważniejsze – jeśli nie przyjedziecie samochodem, będziecie mogli skosztować tradycyjnego grzańca na Jarmarku i nie będziecie się też musieli martwić o miejsce parkingowe. Najlepiej bilety kupujcie z wyprzedzeniem – wtedy jest najtaniej. Podróż na trasie Kraków – Wrocław zajęła nam ok 3-4 godziny, w zależności od połączenia.
Więcej ciekawostek we Wrocławiu znajdziesz w naszych wpisach TUTAJ
1 komentarz
Totalnie uwielbiam Wrocław, mamy stosunkowo blisko, po drodze do rodziny zwykle odwiedzamy WRO chociaż na chwilę :) Jarmark piękny, ale niestety pamiętam totalny ścisk w weekend i w zasadzie odbiera to cały jego urok niestety, miałam ochotę zwiać czym prędzej ;)
Pozdrawiam, szczęśliwego nowego 2019!