Jak zawsze, jeśli chodzi o przyjemny i krótki wypad w góry, Beskid Mały jest niezawodny. Tym razem zdobywamy Bukowski Groń mający 767 m n.p.m. – szczyt, który odwiedzają wszyscy Ci, którzy zdobywają Koronę Gór Polskich. W bonusie dostajemy piękne widoki na Jezioro Czanieckie, wyjątkowe limby i malownicze ławeczki na trasie.
Nocowanie.pl - najlepsze noclegi w dobrej cenie. Rezerwuj online!
Beskid Mały to nasze odkrycie – od kilku lat eksplorujemy zakamarki tego regionu. Co ciekawe pociągają nas bardziej ciekawostki, nietypowe miejsca – skałki zagubione w lesie, wodospady, bardziej niż topowe szczyty. Jak do tej pory podziwialiśmy już Grotę Komonieckiego i pobliskie wodospady, Czarne Działy, Rezerwat Madohora, Zbójnickie Okno, Zamczysko na Łysinie i Kamieniołom w Kozach. Zdobyliśmy też Potrójną i zachwycaliśmy się malutkim skansenem w Ślemieniu. Ciągle jeszcze wynajdujemy tam ciekawostki, więc możecie być pewni, że wkrótce uraczymy Was kolejnymi ciekawostkami z Beskidu Małego.
Tym razem naszym celem był szczyt, Bukowski Groń. Może nie ma imponującej wielkości – 767 m n.p.m., jednak to idealna trasa na lekką wycieczkę, gdy nie mamy do dyspozycji całego dnia na wędrówkę po górach.
Czy to trudna trasa?
Zdecydowanie nie, choć pierwsze podejście jest dość mocno nachylone. Widokowo na trasie jest też całkiem nieźle, choć sam szczyt jest schowany wśród drzew.
Bukowski Groń z Porąbki
Startujemy z miejscowości Porąbka, malowniczo położonej nad Jeziorem Czanieckim. Parkujemy w bocznej uliczce, prowadzącej do cmentarza.
Nasz zielony szlak zaczyna się niedaleko, odbija od głównej drogi i pnie się cały czas do góry. Gdy mijamy ostatnie domy otwiera się nam niewielka polana z widokiem i kapliczką. Teraz czeka nas najostrzejsze podejście na całej trasie. Ale też widokowo jest naprawdę pięknie. Jeśli traficie tu po opadach deszczu, może być błotniście i ślisko.
Kolejne charakterystyczne miejsce na trasie to ławeczka z widokiem. Takie charakterystyczne ławeczki są na trasie dwie. Ale tylko jedna z nich ma nazwę – Ławeczka Tomeczka. Ławeczki są ustawione w wyjątkowych miejscach – widok roztacza się tam taki, że miałam ochotę posiedzieć tam dobrą chwilkę.
W drodze na szczyt wypatrujcie też imponujących drzew. Takie skupisko limb jest tylko w jednym miejscu. Bez trudu je rozpoznacie – znacznie różnią się od spotykanych najczęściej świerków czy sosen.
Zanim zdobędziemy Bukowski Groń, po drodze mijamy jeszcze jeden szczyt – to Palenica. Jest nieco z boku, ale łatwo go wypatrzycie, tuż obok jest duży krzyż.
Finał naszej wycieczki to szczyt Bukowskiego Gronia – tabliczka jest na drzewie a obok ścieżki jest kopczyk z kamieni – na pewno nie przegapicie. Tu już na piękne panoramy nie ma co liczyć. Za to na trasie bądźcie czujni – wprawne oko wypatrzy charakterystyczne okoliczne szczyty – Górę Żar ze zbiornikiem elektrowni wodnej, Kiczerę, Chrobaczą Łąkę i Czupel.
Bukowski Groń (767 m n.p.m.) – Informacje praktyczne
Dojazd z Krakowa
To około 75 km i dojazd zajmie Wam około 1h 30 minut.
Parking
Bezpłatny, przy drodze, niedaleko cmentarza w miejscowości Porąbka.
Nasza trasa
Trasa to pond 7 km a cała wycieczka zajęła nam około 3 godzin (bardzo spokojnym, spacerowym tempem).
Max elevation: 770 m
Min elevation: 330 m
Total climbing: 462 m
Total descent: -465 m
Total time: 02:58:20
Jak się zdobywa Bukowski Groń zimą, możecie zobaczyć u Asi z bloga Places2Visit
Więcej tras z Beskidu Małego znajdziecie TUTAJ
2 komentarze
Beskid Mały – mam wrażenie, że jest kompletnie zapomniany przez turystów. Ostatnio dużo czasu spędzam w Suchej Beskidzkiej – ciężko sobie wyobrazić miasto w Beskidach, w którym nie ma turystów.. a Sucha Beskidzka takim miastem właśnie jest :) a do tego jest nie daleko Żywca lub Wadowic :) a nawet samego Krakowa.
Jeżeli się szuka ciszy i spokoju to Beskid Mały jest idealnym miejscem do odpoczynku :)
W sumie to dobrze, że w dzisiejszych czasach są jeszcze miejsca nie zadeptane przez turystów ;) Pozdrawiamy serdecznie!