Wybierasz się pierwszy raz na Roztocze i masz tylko czas od piątku do niedzieli… Taki weekend na Roztoczu wystarczy, żeby zobaczyć kilka najciekawszych miejsc. Ale pamiętaj, to dopiero początek!
Komfortowe domki na skraju roztoczańskiego lasu, w cichej i spokojnej okolicy pośrodku Roztocza. Idealne do aktywnego wypoczynku lub błogiego lenistwa... :)
Zobacz, zachwyć się, zarezerwuj!
Pewnie już wiecie, że od wielu lat odwiedzamy Roztocze. Byliśmy tu tyle razy, że teoretycznie wszystko tu już widzieliśmy…
Prawda jest jednak taka, że Roztocze to prawdziwa skarbnica ciekawych miejsc… zawsze coś nowego, interesującego znajdziemy, więc nasza lista ciekawostek nie ma końca…

- Roztocze czyli gdzie?
- Roztocze – gdzie najlepiej zacząć przygodę?
- Weekend na Roztoczu – od czego zacząć?
- Roztocze dla miłośników przyrody
- Roztocze aktywnie
- Roztocze i ruszamy nad wodę
- Roztocze dla tych, co kochają muzea i zwiedzanie
- Roztocze – ciekawe miasta
- Roztocze dla leniwych
- Roztocze zimą
- Roztocze z dzieckiem
- Weekend na Roztoczu – gdzie zjeść
- Gdzie na lody na Roztoczu?
- Majdan Sopocki – Lodziarnia nad zalewem
- Weekend na Roztoczu – polecamy nocleg Sielanka na Roztoczu
Roztocze czyli gdzie?
Roztocze obejmuje obszar na południe od położonego niedaleko Lublina Kraśnika, aż po Lwów na Ukrainie. Dzieli się na 5 części: Roztocze Gorajskie, Szczebrzeszyńskie, Tomaszowskie, Rawskie i Lwowskie.
Inny podział to Roztocze Wschodnie, Środkowe i Zachodnie.

Roztocze – gdzie najlepiej zacząć przygodę?
Najwięcej ciekawostek jest niewątpliwie na Roztoczu Środkowym. Tu też jest najwięcej szlaków rowerowych, jest Czartowe Pole i Szumy na Tanwi, Zwierzyniec i Roztoczański Park Narodowy.
Roztocze, choć to ciągle jeszcze dość spokojne miejsce i nadal brak tu tłumów, ma kilka miejsc dość licznie odwiedzanych – Zwierzyniec, Bondyrz czy Krasnobród w sezonie bywają oblegane przez turystów.
Alternatywą dla takich gwarnych miejsc są enklawy spokoju położone nieco na uboczu, ale i tak blisko ciekawych miejsc. Wybierając nocleg na Roztoczu Środkowym mamy praktycznie wszędzie blisko… Dla nas takim idealnym miejscem jest Susiec i jego okolice. Właśnie niedaleko Suśca jest Ciotusza Nowa i nasze miejsce, Sielanka na Roztoczu.
Weekend na Roztoczu – od czego zacząć?
Czy weekend wystarczy aby poznać Roztocze? Oczywiście, choć tak naprawdę czasu wystarczy idealnie tylko na to, żeby zakochać się w Roztoczu i chcieć przyjechać jeszcze raz, i jeszcze raz, i…
Mając do dyspozycji weekend podzieliliśmy nasze propozycje w zależności od Waszych potencjalnych zainteresowań.
Roztocze dla miłośników przyrody
Dla takich turystów Roztocze to prawdziwy raj. Roztoczański Park Narodowy, liczne rezerwaty i wyjątkowe trasy spacerowe. Trzy dni to zdecydowanie za mało, ale tym bardziej warto te dni intensywnie wypełnić.
Co polecamy:
– Czartowe Pole
– Szumy na Tanwi
– Wodospad Jeleń
– Rezerwat Szum na rzece Szum
– rzeka Sopot w Nowinach
– Roztoczański Park Narodowy i Zwierzyniec- Bukowa Góra, Stawy Echo, Czarny Staw, Florianka, Piaseczna Góra, Biała Góra, Tartaczna Góra.
– Wapielnia – najwyższy szczyt Roztocza Środkowego ( 386,2 m n.p.m)
– Rezerwat Bukowy Las,
– Wąwozy Krasnobrodzkie
– Wzgórze Kamień – Piekiełko
– Uroczysko Belfont
– Ścieżka dydaktyczna Góra Brusno – krzyże bruśnieńskie i bunkry Linii Mołotowa
– Kamieniołom i wieża widokowa w Józefowie
– Rezerwat Źródła Tanwi i Ścieżka Kobyle Jezioro
– Wodospad na Brusience – Roztocze Wschodnie
– Uroczysko Buczyna niedaleko Nowin Horynieckich – Kamienie Kultu Słońca
– Kamieniołom i mioceńskie skały w Hucie Różanieckiej
Można też ruszyć szlakiem Kamieniołomów:
– Józefów Babia Dolina
– Nowiny
– Huta Różanecka























Roztocze aktywnie
Jeździsz na rowerze, lubisz spływy kajakowe? To Roztocze jest idealne dla Ciebie! Są tu świetne trasy rowerowe i jeszcze będzie ich przybywać!
Spływy kajakowe tutaj to też obowiązkowy punkt w planie wycieczki na Roztocze.
– Spływ rzeką Sołokiją, Wieprzem (płynęliśmy odcinki Hutki – Guciów oraz Obrocz – Zalew Rudka w Zwierzyńcu), Tanwią i Ładą,
Rowery tutaj to też niemal konieczność. Józefów nazywany jest rowerową stolicą Polski i faktycznie tutaj, jak i na obszarze całego Roztocza mamy ogromną ilość ścieżek rowerowych.
– Singletrack Józefów
– trasy rowerowe w okolicach Józefowa
– trasy rowerowe w Zwierzyńcu – Florianka
– trasa nad Stawy Koman
– Szlak Szumów na rowerze albo na spacer








Roztocze i ruszamy nad wodę
Dla tych, którzy kochają się kąpać, Roztocze ma też wiele do zaoferowania. Tutaj prawie w każdej większej miejscowości jest zalew i kąpielisko. Dodatkowo są też malownicze łowiska – tam nie wolno się kąpać ale za to można miło spędzić czas nad wodą. Gdzie warto pojechać?
-Józefów
-Majdan Sopocki
–Stawy Echo w Zwierzyńcu
-Jacnia
-Nielisz Moczydło
–Krasnobród
-Zalew Rudka w Zwierzyńcu
-Długi Kąt
-Ruda Różaniecka i położony na wyspie Hotel Dębowy Dwór














Bez kąpieli, ale też piękne:
– Stawy Rogoźno, na północ od Tomaszowa Lubelskiego.
– Ciotusza Nowa, niewielkie rozlewisko na początku wsi, niedaleko kościoła.
– Staw w Lasach Janowskich z wyspą w kształcie nutki.
– Rezerwat przyrody Minokąt, między Narolem a Bełżcem.
Roztocze dla tych, co kochają muzea i zwiedzanie
Zabytki i muzea oczywiście też mamy na Roztoczu i w okolicy. Są piękne pałace, zabytkowe cerkwie i miejsca z listy UNESCO.
– Zwierzyniec – Kościół na wodzie, Browar, Roztoczański Park Narodowy – wystawa
– Radruż i cerkiew z listy UNESCO
– inne cerkwie Roztocza Wschodniego – Nowe Brusno, Łówcza, Wola Wielka, Prusie, Dziewięcierz – Moczary ( ruiny), Siedliska,
– Kaniazie – ruiny cerkwi znanej z filmu Zimna wojna
– Bunkry Linii Mołotowa
– Horyniec Zdrój
– Nowiny Horynieckie Kaplica
– Krasnobród Sanktuarium, kaplica na wodzie i kaplica św Rocha
– Radecznica – Klasztor OO. Bernardynów
– Narol – Pałac Łosiów
– Bełżec – Muzeum i Miejsce Pamięci – Niemiecki Nazistowski Obóz Zagłady
– Józefów cmentarz żydowski
– wieże widokowe na Roztoczu – Józefów, Susiec, Krasnobród, Biała Góra w Zwierzyńcu, Nowiny i wiele innych (wkrótce u nas osobny wpis tylko o szlaku wież widokowych na Roztoczu i w okolicach)
– Skansen w Ciotuszy Starej
– Muzeum AK w Bondyrzu
– Muzeum Pożarnictwa w Oserdku
– Muzeum Skamienialych Drzew w Siedliskach
– Galeria Szur
– Browar Zwierzyniec
– Młyn w Bondyrzu
– Tomaszów Lubelski – Muzeum Regionalne
Warto też ruszyć szlakiem ciekawych drewnianych kaplic – często położonych przy źródłach albo na wodzie:
– Krasnobród Kaplica Świętego Rocha
– Nowiny Horynieckie
– Siedliska
– Krasnobród – Kaplica na Wodzie
– Radecznica
– Źródełko Boża Łezka i kapliczka na wodzie w Górecku Kościelnym
– Gorajec – kapliczka i źródełko
Nieco dalej, ale też warto zobaczyć – Zamość i muzeum w Lubaczowie.


















Roztocze – ciekawe miasta
Choć od miast zdecydowanie wolimy zanurzyć się w przyrodzie i iść na spacer do lasu, to na Roztoczu mamy kilka ciekawych miasteczek. Wato tam zajrzeć choćby dla ich wyjątkowości, ciekawych zabytków i dobrych restauracji.
– Józefów – fantastyczna fontanna, zabytkowy kirkut, wieża widokowa i kamieniołom Babia Dolina, Pierogarnia, Bar Knieja, Józefowskie lody
– Tomaszów Lubelski – ładny rynek, cerkiew i piękny drewniany kościół, muzeum
– Zwierzyniec – Roztoczański Park Narodowy, Kościół na wodzie, Browar Zwierzyniec, Stway Echo, Wieża widokowa Biała Góra, Bukowa Góra, Zalew Rudka
– Susiec – Pomnik Kargula i Pawlaka, świetna restauracja Kwarc, Pizzeria Angolo Di Pino, Szlak Szumów i do wodospadu Jeleń, wieża widokowa i napis
– Horyniec Zdrój – Park Zdrojowy, Kaplica i źródełko w Nowinach Horynieckich
– Bełżec – drewniana cerkiew, restauracja Karpiówka, Bełżec – Muzeum i Miejsce Pamięci – Niemiecki Nazistowski Obóz Zagłady






Roztocze dla leniwych
A co jeśli ktoś z Was nie chce biegać, zwiedzać, jeździć na rowerze i zaliczać kolejne muzea?
Dla takich też coś się tu znajdzie. Roztocze to prawdziwa enklawa – jest czyste powietrze, dużo jodu dzięki cudownym sosnowym lasom i ciągle jeszcze brak tłumów. Wystarczy usiąść na fotelu, hamaku lub na leżaku i ochłonąć piękno, które nas otacza… A do tego śpiew ptaków w naszej Sielance… Można też ruszyć na spacer do lasu i tam odkrywać lokalne ciekawostki.
W naszej Ciotuszy Nowej wystarczy wyjść z domu i jesteś w lesie… A jak pójdziesz trochę dalej możesz dotrzeć do schowanego w lesie źródła, gdzie swój początek ma rzeka Świerszcz, a według innych rzeka Sopot.











Roztocze zimą
Wbrew pozorom zimą też będzie tu ciekawie. Można na Roztoczu aktywnie spędzić czas jeżdżąc na nartach. Polecamy wyciągi w Jacni, Krasnobrodzie, Hełmowej Górze, Batorzu, Bobliwo i Ośrodek Narciarski Raj u Rzetelskiego.
Do tego mamy tu fantastyczny kompleks dla nart biegowych w Tomaszowie Lubelskim. Tu możecie liczyć na świetnie przygotowane trasy w malowniczym lesie w Siwej Dolinie (są też sztucznie naśnieżane!) Jest też wypożyczalnia. No i warto dodać, że tutejszy klub sportowy miał swoją reprezentantkę na olimpiadzie zimowej w Pekinie w 2022.


Roztocze z dzieckiem
Sami od dawna wychodzimy z założenia, że jadąc gdzieś z dzieckiem nie potrzebujemy parków rozrywki czy innych specjalnych miejsc dedykowanych dla dzieci. Jednak jeśli szukacie miejsc, które z założenia są atrakcjami dla dzieci, to też znajdziecie je na Roztoczu.
– Etno Roztocze w Topólczy
– Bajkowe postacie nad zalewem w Krasnobrodzie
– Park Żywiołów Archipelag Roztocze w Budach
– Krasnobród – Park dinozaurów, zalew, Park linowy,
– Jacnia zalew i bezpłatny park linowy,
– Tymce – Wieża widokowa i obserwatorium astronomiczne
– Ośrodek Edukacyjno-Muzealny Roztoczańskiego Parku Narodowego,
– oglądanie koników polskich we Floriance
– Stacja Basznia








Weekend na Roztoczu – gdzie zjeść
Tu mamy też sporo miejsc które polecamy, a nawet do niektórych często i z ogromną przyjemnością wracamy.
Bełżec Karpiówka
To restauracją serwująca ryby z własnej hodowli.
Już samo otoczenie jest wyjątkowe. Restauracja położona jest tuż nad stawami w których pływają ryby!
Są tu hodowane karpie królewskie, amury, szczupakį, sumy, pstrągi, sandacze, liny, okonie i tołpygi.
Dodatkowo w budynku restauracji jest gigantyczne akwarium w podłodze z ogromnymi rybami!
Jednak to, co nas najbardziej zachwyciło to wyjątkowy smak potraw. Karp zapiekany w porach, karp burger, pierogi, faworki z karpia i zupa rybna – to jedliśmy.
Każde z tych dań to istna eksplozja zachwytów i fantastycznych smaków.
Karp zapiekany w porach jest niezwykle delikatny. Jestem pewna, że każdy, nawet jeśli nie lubi karpia, bardzo doceni to danie i smak ryby.
Karp burger – tu nie spodziewałam się większego zachwytu od karpia w porach. Tymczasem ryba w burgerze też jest wybitna. Delikatna i ma wyjątkowo chrupiącą panierkę!
Do tego jeszcze świetna zupa rybna i rewelacyjny deser. Polecamy ciasto czekoladowe podawanego na ciepło z wiśniami i miętowym lodami!
Bełżec, ul. Zamojska 5


Józefów Pierogarnia Józefowska
Tu zawsze możecie liczyć na dobre ceny i domowe smaki. Do tego świetne pierogi, gigantyczny kotlet schabowy i zawsze spory wybór dań. Lubimy tu wracać.
Józefów, Kościuszki 54
Józefów Bar Knieja na Roztoczu
Z zewnątrz tak niepozorny, że mijaliśmy go od lat i nigdy tam nie weszliśmy… Jest przy samym Rynku w Józefowie. Pizza tutaj jest naprawdę wybitna! Tak dobra jak w Neapolu, a może nawet lepsza. Do tego ciekawe kompozycje smakowe i nazwy nawiązujące do mitologii słowiańskiej. Ale to nie jedyny powód, dla którego warto tu zajrzeć. Wnętrze też jest ciekawe – stare zdjęcia z Józefowa, masa pamiątek z całego świata i galeria banknotów w sali bilardowej (są nawet z Afganistanu!). W sezonie są tu też serwowane dania regionalne – w tym Piróg biłgorajski! Czyli musimy wrócić!
Bar Knieja na Roztoczu
Józefów, Plac Wyzwolenia 19


Susiec Kwarc
Tu na pizzę i… na dania regionalne.
Tu warto zajrzeć z kilku powodów. Bardzo przyjemne miejsce położone tuż przy parku. Mają bardzo smakowite i urozmaicone menu – w tym też dobrą pizzę. Co ciekawe, właśnie w tym miejscu, w starym domu urodził się Sylwester Chęciński, reżyser. Kojarzycie? Tak, to ten od filmu „Sami swoi”.
Czy jedliśmy tu coś jeszcze?
Tak, pierogi (są z gęsiną, wschodnie i z Lubelszczyzny) i były naprawdę pyszne. Jest też Kasza po Susiecku i Forszmak lubelski.
Kwarc Susiec
Susiec, ul. Kolejowa 8a

Susiec Angolo Di Pino
To pizzeria schowana na sosnowym lesie, przy pensjonacie Sosnowy Zakątek. Pizza tutaj jest naprawdę rewelacyjna! Smak jak w Neapolu a nawet lepszy! Do tego roztoczańskie akcenty i czosnek niedźwiedzi. Sielankowi goście z Włoch potwierdzili, że pizza tutaj w niczym nie ustępuje tej neapolitańskiej. :)
Pizzeria Angolo Di Pino
Susiec, ul. Turystyczna 27



Gorajec Strefa Nadgraniczna
Wyjątkowe miejsce, gdzie można zrobić sobie przystanek w trasie po Roztoczu Wschodnim i odpocząć na leżaczku zajadając się przepysznym chaczapuri.




Jacnia Restauracja Mama
To restauracja w Jacni, przy głównej drodze. Bardzo ciekawy wystrój wnętrza i dobre jedzenie. O tym, że warto tu się zatrzymać świadczy choćby to, że prawie zawsze jest tu pełny parking. W menu znajdziecie wyjątkowo smaczne jedzenie – jednym słowem jak u mamy! Ciekawostka – Kora Jackowska często tu zaglądała (miała w okolicy dom).
Bondyrz Chata Rybaka
Gdzie na pstrąga na Roztoczu? Zdecydowanie do Chaty Rybaka w Bondyrzu.
To miejsce znają chyba wszyscy, a z całą pewnością kajakarze, którzy płynęli Wieprzem.
Restauracja jest położona tuż nad rzeką i mieści się w wyjątkowym miejscu. Jest tu zabytkowy młyn oraz stawy hodowlane z pstrągiem tęczowym. Miejsce to istnieje od 2012 roku i po rozbudowie może pomieścić nawet 200 osób!
Uwagę przykuwa pięknie urządzona główna sala z łodzią zawieszoną przy suficie.
Do tego wyjątkowo rozległy teren dookoła – są stoliki tuż nad rzeką, altanki, plac zabaw i drewniane mostki.
A jak oceniamy jedzenie?
Miejsce słynie z hodowli pstrąga, więc koniecznie trzeba skosztować tutaj właśnie pstrąga. Zamówiliśmy pstrąga firmowego i z dodatkiem szpinaku i fety.
Pstrąg firmowy trzeba przyznać smakował bardzo dobrze, ale prawdziwe fajerwerki zachwytu pojawiły się przy tym z fetą i szpinakiem – połączenie doskonałe.
Od lat przejeżdżaliśmy obok Chaty Rybaka i dopiero ostatnio tu zajrzeliśmy. Od dawna słyszeliśmy, że jedzenie smaczne, ale ceny dość wysokie. Teraz mamy swoje zdanie. Cena pstrąga jest powyżej 40 zł, a więc tyle co w innych miejscach. Jednak wiele osób narzeka na ceny dodatków, ziemniaczki, frytki, czy mikro zestaw surówek to dodatkowe 14-15 złotych.






Gdzie na lody na Roztoczu?
Krasnobród – Lodziarnia Pistacjowa
Lody niczym z lodziarni we Włoszech znajdziecie w Krasnobrodzie, tuż przy kościele. Od nazw i kompozycji smakowych aż się Wam zakręci w głowie. Co więcej, smaki się zmieniają – jak ja to lubię! Za każdym razem będąc w okolicy kusi, żeby tam zajrzeć i spróbować coś nowego.
My zaglądamy tam często w niedziele. Tu warto być rano, bo w ciągu dnia tworzą się kolejki. A to tylko potwierdza, że lody wyjątkowe!
UWAGA – w marcu 2025 właścicielka zamieściła w sieci informację ze lodziarnię zamyka z powodów osobistych… Czy się pojawi w nowym miejscu? Warto śledzić, bo lody były fantastyczne!
Lodziarnia „Pistacjowa”
Krasnobród, ul. Tomaszowska 23



Józefów – Józefowskie Roztoczańskie Lody z Tradycją
Cudowna klasyka i wspomnienie dzieciństwa. To lody takie, jak słynne lody na Starowiślnej w Krakowie.
Lody z Józefowa kojarzą mi się z wycieczkami rowerowymi – gdy jesteśmy na rowerach w Józefowie, zawsze wstępujemy na lody!
Lodziarnia „Lody z Tradycją”
Józefów, ul. Miszki Tatara 6
Majdan Sopocki – Lodziarnia nad zalewem
Choć to lodziarnia sezonowa to lody mają wyśmienite. Warto tu zajrzeć, a przy okazji plażowania nad zalewem to miejsce obowiązkowe.
Weekend na Roztoczu – polecamy nocleg Sielanka na Roztoczu
Jeżdżąc już od tylu lat na Roztocze nocowaliśmy w wielu miejscach. Najczęściej wybieraliśmy miejsca możliwie blisko natury.
Z drugiej strony zawsze zależało nam też, aby był dobry zasięg telefonów i internet. Taka praca – zarówno moja jak i Marka, że nawet na urlopie sieć jest nam potrzebna… a z tym bywa różnie. Zdarzają się wciąż takie wioski, że na rozmowę telefoniczną trzeba wsiąść do samochodu i przejechać 1-3km.
Kiedyś marzyło nam się, żeby stworzyć swoje własne miejsce na Roztoczu. Blisko natury, z własnym lasem, wygodne i z dobrym zasięgiem… długo szukaliśmy i w końcu znaleźliśmy. Jest las, jest światłowód i telefon działa. Marzenie jest stało się rzeczywistością!
Od tego sezonu możemy już zapraszać gości na Roztocze. Sielanka na Roztoczu w Ciotuszy Nowej to domki, które stworzyliśmy, aby mieć swoje miejsce w tym fantastycznym regionie. Ale też chcieliśmy, by było tu wszystko dla wygodnego pobytu dla innych.
Ciotusza Nowa to niewielka wioska blisko Suśca. Wioska ma ponad 430 lat i kilka tablic upamiętniających ten jubileusz na terenie wsi. Jest tu też malownicze źródło i spory zbiornik wodny.
Mamy dwa domki – Sopot i Jeleń. Nazwy pochodzą oczywiście od roztoczańskich rzek.
Oba domki są w pełni wyposażone – jest klimatyzacja, ogrzewanie całoroczne, zmywarka, ekspres do kawy i pełne wyposażenie kuchni. Są też grille gazowe i miejsce na ognisko.
Każdy domek ma taras, leżaki i dostęp do naszego, prywatnego lasu.
























Mam nadzieję, że pokochacie Roztocze i naszą Sielankę tak jak my.
Zapraszamy też na profile naszej Sielanki na Facebooku i Instagramie.
Więcej wpisów i wyjątkowych ciekawostek z Roztocza znajdziecie na naszym blogu TUTAJ
Czy to wszystkie ciekawostki na Roztoczu? Zdecydowanie jest ich jeszcze więcej, ale nawet my nie dotarliśmy wszędzie. Od lat wybieramy się poznać lepiej okolice – Lasy Janowskie, okolice Szczebrzeszyna, zobaczyć wszystkie cerkwie Roztocza Wschodniego… To jeszcze przed nami. Spodziewajcie się, że wpis będzie sukcesywnie uzupełniany!
6 komentarzy
Roztocze jest wspaniałe, warto się tu zatrzymać przynajmniej na weekend 😀
Roztocze to wciąż troszkę niedoceniany zakątek, a jest tam tyle piękna :)
Może kiedyś będę miał okazję, by pojechać na Roztocze 🙂
Patrząc już na same fotki widzę, że to przepiękny region. Wart odwiedzenia.
Roztocze jest takim miejsce, gdzie jest co oglądać. Piękny region :)
Na Roztoczu jest mnóstwo fajnych miejsc ;)